sobota, września 03, 2011

Fotka - skąd taka popularność?


fotka
Logo fotka.pl

Przeglądałem dziś statystyki w Google w temacie fotografii i zdjęć. I co mnie uderzyło - słowa fotograf i fotki mają kilkaset tysięcy wyszukiwań w ostatnim miesiącu. Ale już słowo fotka, które kieruje do popularnego portalu społecznościowego - ponad 4 miliony.



Skąd taka popularność serwisu, z którego wiele osób się śmieje, gdy usłyszy, że ktoś miał konto na fotce? Czy możliwość dzielenia się ze znajomymi zdjęciami na fotka.pl ma jakieś szczególne zalety? Sprawdźmy.

Fotka w Googlach

Pierwsze, co zrobimy, to wpiszmy w wyszukiwarkę słowo fotka. I oto naszym oczom ukazuje się pierwsza pozycja, co raczej mało zaskakujące, serwis fotka.pl. A dalej? Dużo stron, na których raczej przypadkowo to słowo się pojawia (no może poza fotoblogiem jednego Czecha). Fakt ten wskazuje na dobre trafienie w niszę przez twórców serwisu. Fotka to praktycznie nieużywane słowo.

Wkraczamy na fotkę

Rejestracja przebiega w prosty sposób, szybko. A po aktywacji konta od razu system proponuje dodanie zdjęć - wgrywając je z dysku, robiąc kamerką internetową oraz importując z facebooka. Zaznaczyliśmy opcję, że na razie nie chcemy dodawać, ale obiecaliśmy dodać zdjęcia jutro.

Następna strona, przyznam, zaskoczyła mnie. Aż zrobiłem zrzut ekranu:

fotka pyta, na co mam ochotę
Cóż, wybrałem opcję głaskania lemurów. W końcu zawsze jest dobry czas, by głaskać lemury.

Następna strona, to już prośba o bardziej prywatne dane niż e-mail i data urodzenia. Tym razem to telefon. Należy zweryfikować swoje konto podając numer telefonu, aby: oceniać i komentować profile na fotka.pl, dodawać fotki, dyskutować na forum i czacie, kontaktować się z innymi użytkownikami serwisu fotka. Prawdopodobnie jest to zabezpieczenie przed spamerami i trollami, którzy chcieliby się trochę ponaśmiewać z użytkowników.

Jednak weryfikacja pozwala na wzrost poczucia bezpieczeństwa użytkowników i dlatego również swoje konto zweryfikowałem. W końcu chciałbym poznać wszystkie funkcjonalności portalu.

Srebrne

Gdy pojawił się mój jeszcze-nie-uzupełniony profil, postanowiłem zmienić wygląd serwisu (znalazłem taką opcję pod avatarem). Po wybraniu ciemnej tonacji i zapisaniu zostałem przeniesiony na stronę z możliwością zakupu Srebrnych. A że nie wiedziałem, co to jest, to wpierw sprawdziłem. Cytuję:

"Srebrne to wirtualna waluta, którą płacisz na Fotka.pl. Możesz je wymienić na wybrane usługi lub Gwiazdy. "
Niewiele informacji. Szukam dalej:

lista usług fotkizostań Gwiazdą fotki ;)
Na szczęście jest inny sposób na zdobycie Srebrnych. Wystarczy wykonać zadania, takie jak uzupełnienie profilu, czy dodawanie zdjęć. Uff! Ileż zaoszczędziłem!

Miasto Fotki

W Mieście Fotki, które stanowi wirtualną rzeczywistość, mogą spotykać się użytkownicy portalu fotka.pl. Ta gra społecznościowa bardzo przypomina The Sims. Również poruszamy się po wirtualnym świecie 3D, rozmawiamy z innymi, mieszkamy w swoim domu, obracamy wirtualną walutą, flirtujemy i imprezujemy. Nic tu nie brakuje i serwis z pewnością przyciąga wiele osób, zwłaszcza nastolatków. No i reklamodawców.

Co Fotka ma takiego w sobie?

W tej chwili właściwie serwisu nie trzeba reklamować, jest tam na tyle wielu użytkowników, że właściwie ruch na stronie sam się generuje. Możliwość publikacji własnych zdjęć, na których my jesteśmy oraz olbrzymia społeczność, która je ocenia (przeważnie chwaląc) sprawia, że jesteśmy zauważani - a być zauważanym, to jeden z priorytetów grupy docelowej fotki, czyli młodych osób. Do tego gra społecznościowa, wirtualny świat, w którym można oderwać się od codzienności (taki second life). Od szkoły, od pracy (sporo też użytkowników w wieku 25+).

Nie zamierzam korzystać z tego serwisu. Ale też nie zamierzam go potępiać. Fotka peel to bardzo wartościowy portal społecznościowy, gdzie ludzie mogą się spotkać, pogadać o sobie, poflirtować i po prostu dobrze się bawić.

Ale z drugiej strony, czy rzeczywistość nie jest ciekawsza?

PS. Link do profilu Fotomatora na fotka.pl: klik!

2 komentarze:

  1. Dziękuje za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na swoje blogi.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja myślę, że problem jest w niedowartościowaniu ludzi. I tu chyba nie tyle chodzi o chwalenie przez znajomych jak to super wyszliśmy na zdjęciu, ale o nieznajomych - miło nam od kogoś obcego, zdaje nam się, że bardziej obiektywnego usłyszeć, że jesteśmy ładni. Coraz częściej staje się czymś normalnym niewinny flirt przez internet, gdy ludzie są w związku - przecież przez internet to takie nie zdrada, a ktoś nas dowartościowuje, czujemy się znów atrakcyjni.

    Myślę też, że ludzie wyśmiewają ten portal, ponieważ wstydzą się swoich słabości.. Wstydzą się tego, że szukają tam drugiej połówki, szukają dowartościowania lub nowych znajomości ;)


    Pozdrawiam Tomku! ;)

    OdpowiedzUsuń